supla.org

QLQ pisze: ↑pt sty 18, 2019 9:11 pm

Jerry91122 pisze: ↑pt sty 18, 2019 3:46 pm A to nie jest tak że czajnik się poprostu wyłączy jak grzałka się nagrzeje do jakiejś tam temperatury? Ja mam taki malutki express przelewowy i właśnie tak dziala,że jak zapomnę nalać wodę wieczorem to rano poprostu się włącza na chwilę i wyłącza;)

Tak rozlacza bimetal. Taki stycznik który się pod wpływem temp się odgina i rozłacxa obwód zasilania. Jak się woda gotuje też kończy on gotowanie.

Sprawdziłem dziś jak to jest z tym wyłączaniem jak się woda gotuje i jak jest pusty. Faktycznie jak jest pusty to nawet jak trzymam przycisniety guzik/przyklejony tasma klejaca dla testu, to faktycznie sie wylacza. Jesli jednak nalalem wode to gotowała sie tak długo ze ze strachu sam w koncu wylaczylem bo zaczela wychodzic z czajnika. To mi podsunelo mysl ze moge w pierwszym podejsciu zrobic tak, ze podlacze sobie do gniazda sonoffem s26 i w supli sprobuje tylko ustawiec zeby np byl wlaczony przez 2,5 minuty (bo tyle trwa zagotowanie całego czajnika). Fakt że nie jest to rozwiazanie eleganckie bo lepiej byloby schować shelly w gniazdku zeby nic nie wystawało ale najpierw sprawdze czy to w ogole fajne jest zanim tam shelly wcisne

Każdy czajnik elektryczny ma termostat, bez wody załączy grzałkę na moment i rozłączy ja. W przeciwnym wypadku grzałka by natychmiast uległa uszkodzeniu. Wlewając wody max musi ja zagotować aż temperatura grzałki przekroczy prog termostatu i tez sie wyłączy. Jeśli działa inaczej, to jest uszkodzony i nie powinno się go używać bo można doprowadzić nie tylko do upalenia grzałki, ale do porażenia prądem lub pożaru

Co do czujnika wagi tensometrycznej. Trzeba to kalibrować czyli wskazać 0 oraz jakąś wzorcowa wagę np. 1kg. Wyznaczana jest w ten sposób krzywa charakterystyki.