pzygmunt pisze: ↑śr lip 03, 2019 7:29 am
.... Lub jakaś krańcówka lub mechanizm przeciążeniowy rozłącza roletę. Spróbuj zatrzymać roletę ręką. Jeśli się da to znaczy, że jakaś przeciążeniówka tam jest i wtedy szedłbym tym tropem.
Akurat te moje rolety takich mechanicznych mechanizmów przeciążeniowych nie mają - tego jestem pewny. Ręką się ich nie da zatrzymać , za duża siła - już kiedyś próbowałem przytrzymać rolete jak się otwierała - nie ma szans . Znowu kiedyś żona przez przypadek podstawiła krzesło pod rolete i przy zamknięciu roleta sie "zmieliła" i musiałem wzywać serwis
Ale znalazłem coś takiego w internecie :
"Każdy silnik ma zabezpieczenie termiczne równoznaczne z przeciążeniowym. Pamiętam swoje zaskoczenie jak po montażu dużej rolety w gorący dzień klient kilka razy poruszał góra-dól i nagle roleta stanęła w połowie podnoszenia (największe obciążenie silnika) i nie była to awaria rolety tylko silnik się przegrzał i po kwadransie ruszył ponownie"
albo
"Czas pracy każdego z napędów to 4 minuty, po których bimetaliczny wyłącznik termiczny powoduje wyłączenie napędu, zapobiegając przegrzaniu się silnika."
i stawiałbym na coś takiego , chciaż ten wczorajszy przypadek na to nie wskazuje , bo roleta była otwarta o 16:30 (otworzyła się w pełni o tej godzinie) i zamykaliśmy ją o 22:00 (z harmonogrmu cloud się sama zamykała), więc silnik teoretycznie nie był wogóle nagrzany , wiec roleta powinna się zamknąć całkowicie , a zamknęła sie tylko w 20%.
Ale ........
to okno jest od zachodniej strony i słońce mogło mocno nagrzać po południu ten mechanizm rolety - ? może ?
