Podlewanie

ciekawy_zycia
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 06, 2019 8:35 am

Ja podlewanie mam zrobione w następujący sposób. Sprawdzam prognozę pogody dla mojej działki na najbliższe 24h , i obliczam jak długo ma byc wlaczane podlewanie. Max to 1h podlewania. Parametry ktore sa brane do obliczenia długości podlewania to suma opadów przez najbliższe 24h, max temp przez nast 24h, oraz średnia temp ( zliczana z 24 najbliższych godzin). Np dzisiaj prognozowany jest brak opadów, temp średnia 18 stopni i 22 to max temp, skrypt wyliczył mi 44min podlewania.
Jeśli chodzi o szczegóły to trzeba się namęczyć żeby to wszystko zagrało:
1. O 7:05 odpalane jest otwarcie elektrozaworu z clouda SUPLI
2. O 7:15 odpalana jest z IFTT scena z supla.fracz.com, scena ta sprawdza czy czas podlewania nie skończył się ( Podlewanie_Po_10Min)
3. o 7:25 odpalana jest scena z supla.fracz.com, scena ta sprawdza czy czas podlewania nie skończył się ( Podlewanie_Po_20Min)
.... tych scen mam 5 różnią się tylko czasem odpalenia warunku sceny. Jeśli warunek jest spełniony to zamykam zawór
4. tak czy inaczej o 8:00 zamykam zawór z harmonogramu supli (harmonogram ten jest odpalany co 1h) - takie dodatkowe zabezpieczenie żeby mieć pewność.

Jestem w fazie testowania parametrow podlewania tj:
1. Czas (dlugosc) max podlewania - narazie ustawiona na 1h
2. Sumy opadow ktore uznaje za max, powyzej tej wartosci nie uruchamiam podlewania, dla mniejszych wartosci obliczam czas. Narazie mam ustawiona na 3mm (czekam na deszczowa pogode)
3. Temp max podczas dnia ktora uznaje za taka dopuszczalna, tzn jesli w ciagu dnia bedzie wieksza temperatura to zwiekszam czas podlewania. (narazie 24stopnie)
4. Bede tez probowal zrobic wywowalnie rekurencyjne ( tej samej sceny s samej siebie z odstepem czasowym ) - w celu ograniczenia liczby scen.

Wnioski
W skryptach supli brakuje bardzo duzo :
1. Brak wiekszosci funkcji matematycznych np nie moglem skorzystac z logarytmu
2. Brak harmonogramu dla scen w skryptach!!!!!
3. Brak zmiennych globalnych, takie ktore moga przechowywac dane pomiedzy poszczegolnymi uruchamieniem skryptow.
4. Jak sie odpowiednio skomplikuje kod i rozwiązanie to udalo mi sie zrelizowac taki sposob podlewania.
5. Pomimo ze czas mam obliczony dosc dokladnie co do sekund to tak czy inaczej tylko sprawdzane jest co 10min wiec mozliwy czas otwarcia to 10, 20, 30 etc... Mozna to zrobic co 1min albo jeszcze czesciej ale wtedy bede mial za duzo scen (co 1min to 60 scen). Bede tez testowal rekurencyjne wywolanie scen.
6. Brak paremetrow przekazywanych do sceny.
Qamil_22
Posty: 81
Rejestracja: ndz lis 11, 2018 6:42 pm

ciekawy_zycia pisze: pn lip 15, 2019 12:43 pm ...
Jestem w fazie testowania parametrow podlewania tj:
...
Wnioski
W skryptach supli brakuje bardzo duzo :
1. Brak wiekszosci funkcji matematycznych np nie moglem skorzystac z logarytmu
2. Brak harmonogramu dla scen w skryptach!!!!!
3. Brak zmiennych globalnych, takie ktore moga przechowywac dane pomiedzy poszczegolnymi uruchamieniem skryptow.
4. Jak sie odpowiednio skomplikuje kod i rozwiązanie to udalo mi sie zrelizowac taki sposob podlewania.
5. Pomimo ze czas mam obliczony dosc dokladnie co do sekund to tak czy inaczej tylko sprawdzane jest co 10min wiec mozliwy czas otwarcia to 10, 20, 30 etc... Mozna to zrobic co 1min albo jeszcze czesciej ale wtedy bede mial za duzo scen (co 1min to 60 scen). Bede tez testowal rekurencyjne wywolanie scen.
6. Brak paremetrow przekazywanych do sceny.
Zgadzam się z Tobą, że brakuje kilku parametrów do ustawienia w scenach lub też w harmonogramach przydałaby się możliwość korzystania z warunków.
Co do testowania parametrów podlewania to powinieneś też wziąć pod uwagę:
- rodzaj gruntu (spoisty, niespoisty, nasiąkliwość, zdolność do akumulacji);
- temperaturę w trakcie podlewania, stopień parowania (godz. 7:00 rano to nie za wcześnie zakładając upalne dni? Powinno się podlewać w takiej porze aby były jak najmniejsze straty (najmniejsze parowanie przy najniższej temperaturze) oraz aby nie doszło do tego aby krople wody zgromadzone na trawie nie robiły za soczewki skupiające promienie słoneczne i przegrzewać źdźbła trawy);
- cykliczność podlewania (godzina ciagłego podlewania dla gruntów sypki jest dużą stratą wody o ile nie ma buforu w podłożu gruntowym).
Analizując moje wykresy temperatur z zewnątrz mogę stwierdzić że godzina 5:00 - 5:30 jest odpowienią porą na podlewanie. Trzeba też wziąć pod uwagę rozpoczęcie dnia domowników aby przy okazji wyjścia do pracy komuś nie utrudnić dojście do furtki.
ciekawy_zycia
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 06, 2019 8:35 am

Co do testowania parametrów podlewania to powinieneś też wziąć pod uwagę:
- rodzaj gruntu (spoisty, niespoisty, nasiąkliwość, zdolność do akumulacji);
- temperaturę w trakcie podlewania, stopień parowania (godz. 7:00 rano to nie za wcześnie zakładając upalne dni? Powinno się podlewać w takiej porze aby były jak najmniejsze straty (najmniejsze parowanie przy najniższej temperaturze) oraz aby nie doszło do tego aby krople wody zgromadzone na trawie nie robiły za soczewki skupiające promienie słoneczne i przegrzewać źdźbła trawy);
- cykliczność podlewania (godzina ciągłego podlewania dla gruntów sypki jest dużą stratą wody o ile nie ma buforu w podłożu gruntowym).
Analizując moje wykresy temperatur z zewnątrz mogę stwierdzić że godzina 5:00 - 5:30 jest odpowienią porą na podlewanie. Trzeba też wziąć pod uwagę rozpoczęcie dnia domowników aby przy okazji wyjścia do pracy komuś nie utrudnić dojście do furtki.
Jestem w trakcie budowy domu i jeszcze tam nie mieszkam, testuje narazie parametry i dlatego podlewanie mam na 7:05 bo kolo 8:00 jestem na działce i sprawdzam własnie czy wody było wystarczająco czy tez może przydałoby się więcej,
Odnośnie gruntu - to u mnie grunt jest taki sam wszędzie, teren plaski wiec nie ma sensu go parametryzować, Rodzaj gruntu oczywiście wpływa na długość podlewania ale będzie to niejako uwzględnione przy moich oględzinach po samym podlewaniu i będę wydłużał/skracał czas podlewania.
Docelowo będzie o wschodzie słońca, wiec parowanie będzie najmniejsze, narazie 7:00 do testów podczas budowy.
Odnośnie cykliczności - u mnie glina a nie piasek, wiec problem może mniejszy, Docelowo rozważam rożne opcje: częściej lub rzadziej podlewać. Dobrze jest nie przesadzać ze zbyt częstym podlewaniem tak żeby nie 'rozleniwić trawy' i i tak żeby dobrze się ukorzeniła. Słabe podlewanie powoduje ze gleba nie nasiąka głęboko i korzenie są tez płytkie. Teoria mówi ze lepiej więcej podlewać a rzadziej ;) Na razie testuje u siebie. Polowa trawnika ma już rok, druga polowa dopiero zasiana i jeszcze nie wykiełkowała.
Qamil_22
Posty: 81
Rejestracja: ndz lis 11, 2018 6:42 pm

Analizuj analizuj, ale też nie zapomnij o innych użytkownikach forum, którzy też chcieliby z Twojej analizy coś wynieść :). Po ostatecznej analizie powinieneś ująć info o rodzaju gruntu na jakim przeprowadzałeś badania.
Owocnych badań!
ciekawy_zycia
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 06, 2019 8:35 am

Qamil_22 pisze: pn lip 15, 2019 1:46 pm Analizuj analizuj, ale też nie zapomnij o innych użytkownikach forum, którzy też chcieliby z Twojej analizy coś wynieść :). Po ostatecznej analizie powinieneś ująć info o rodzaju gruntu na jakim przeprowadzałeś badania.
Owocnych badań!
Hehehe jak ktoś chętny to skrypt mogę udostępnić, trzeba podać tylko swoje parametry wejściowe tj link do prognozy pogody oraz czas max, temp max i max sume opadow oraz skonfigurować w podobny sposób jak u mnie. Służę pomocą w razie problemow.
Wyniki moich testow to jak bedzie bardziej deszczowo moge udostepnic.
wsosniak
Posty: 718
Rejestracja: sob cze 02, 2018 8:02 am

w podlewanie trawy "bawię się" juz od 2013 roku . Od tego czasu mam takie spostrzeżenia co do podlewania trawy i też jej koszenia ( które też można zautomatyzować jeśli się ma odpowiednią kosiarkę ) . Kilka wskazówek :
1) trawa nie potrzebuje przede wszystkim nawozu (tak jak to większość ogrodników kity opowiada ). Przede wszystkim to ona potrzebuje dużo wody . Czy można "rozleniwić' trawę zbyt dużym podlewaniem ? nie zauważyłem tego efektu u mnie
2) Jesli trawe w którymś momencie przesuszysz to o zielonej trawie w danym roku możesz zapomnieć, szczególnie jak są takie susze jak teraz ). Nie trzeba (tak jak to większość ogrodników kity opowiada ) zakładać nowego trawnika , jak przesuszysz tą trawę. Wystarczy poczekać do wiosny i odpowiednio zadbać o podlewanie.
3) Trawa musi mieć podłoże min 30-40 cm czarnej ziemi . Jesli po budowie domu masz naokoło jakiś syf (gruz) i na to rozsypiesz 10-20cm ziemi , i na tej ziemi posiejesz trawę , to trawa CI urośnie , ale w upały to CI żadne podlewanie nie pomoże .
4) Jak skosisz trawę to od razu ją mocno podlej, nawet jesli jest upał
5) w upały nie wolno kosić trawy "nisko" bo słońce szybko się do niej "dobierze" ( najlepiej kosić wieczorem ).

@ciekawy_zycia - tak , można logarytmy , całki , pochodne .....i inne narzędzia stosować do wyliczania algorytmów podlewania, można i co do sekund to wyliczać, tak żeby TEORETYCZNIE zminimalizować koszty podlewania . Ale to nie ma sensu . Trawę trzeba podlać z zapasem. Nawet jak Ci się wydaje że dojdziesz do idealnego algorytmu podlewania to ...... warunki pogodowe i tak Ci pokażą kiedyś "środkowy palec" :) a tym palcem pokażą CI twoją żółtą trawę - tego doświadczyłem przez 6 lat podlewania recznego i teraz zautomatyzowanego . Tego nie idzie opanować "na styk" :) podlewajcie z zapasem ! :)

CO do ilości wody : Jesli w danym dniu jest brak opadów lub są znikome (pod warunkiem że wczoraj nie lało) to wg mnie takie reguły wystarczą (z zapasem):
- kiedy temperatura jest <=30 stopni to 3mm podlewania wystarczy (tj 1m3 na dzień na 330m2 trawnika)
- kiedy temperatura jest >30 stopni to 5-6mm trzeba wlać w trawnik (wychodzi wtedy 2m3 ma dzień na 330m2 trawnika). To kosztuje :) ale suszy nie oszukasz :)
wsosniak
Posty: 718
Rejestracja: sob cze 02, 2018 8:02 am

@ciekawy_zycia - jeśli dążysz do idealnego algorytmu to CI to jeszcze bardziej to pokomplikuje :) inaczej musisz podlewać kiedy :
1) jest 30 stopni (lub ponad 30 stopni) ale jest to pierwszy czy drugi dzień po umiarkowanych dniach (typu 20-25 stopni z lekkimi deszczami) a inaczej , kiedy te 30 stopni to 10ty dzień z rzędu suszy
2) albo kiedy jest 20-25 stopni w maju , czerwcu , a inaczej kiedy to jest okres lipcowo-sieprniowy występujący zaraz po suszach (czyli "oziębienie" - nawet wtedy tzreba jeszcze przez kilka dni lać wody tak jakby było 30 stopni na dworze)

i takich przykładów można podać dziesiątki. WG mnie jest to niedoopanowania jakimś mądrym algorytmem. I tzreba to po prostu uprościć , z założeniem podlewania z lekkim nadmiarem :)
ciekawy_zycia
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 06, 2019 8:35 am

wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am .....
@ciekawy_zycia - tak , można logarytmy , całki , pochodne .....i inne narzędzia stosować do wyliczania algorytmów podlewania,

Logarytm to nie jest jakas zaawansowana funkcja matematyczna( to nie calka ani pochodna, wiec nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka) , ale dobrze odzwierciedla to czego mi potrzeba, mozna ją jakoś zastąpić funkcja wykladniczą. Bardziej o tym braku pisze bo byłem zaskoczony tym faktem. Brakuje tez pierwiastka :(
wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am .....
@ciekawy_zycia - tak , można logarytmy , całki , pochodne .....i inne narzędzia stosować do wyliczania algorytmów podlewania, można i co do sekund to wyliczać, tak żeby TEORETYCZNIE zminimalizować koszty podlewania . Ale to nie ma sensu . Trawę trzeba podlać z zapasem. Nawet jak Ci się wydaje że dojdziesz do idealnego algorytmu podlewania to ...... warunki pogodowe i tak Ci pokażą kiedyś "środkowy palec" :) a tym palcem pokażą CI twoją żółtą trawę - tego doświadczyłem przez 6 lat podlewania recznego i teraz zautomatyzowanego . Tego nie idzie opanować "na styk" :) podlewajcie z zapasem ! :)
Tutaj nie walcze o sekundy tylko o minuty. I tak czas jest wyliczany co do sekundy ale zatrzymanie elektrozaworow jest co 15 min :( (ograniczenie IFTT)
wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am CO do ilości wody : Jesli w danym dniu jest brak opadów lub są znikome (pod warunkiem że wczoraj nie lało) to wg mnie takie reguły wystarczą (z zapasem):
- kiedy temperatura jest <=30 stopni to 3mm podlewania wystarczy (tj 1m3 na dzień na 330m2 trawnika)
- kiedy temperatura jest >30 stopni to 5-6mm trzeba wlać w trawnik (wychodzi wtedy 2m3 ma dzień na 330m2 trawnika). To kosztuje :) ale suszy nie oszukasz :)
OK, troche za proste, bo przy 29 stopniach chcialbym miec 5mm, a przy 27 4,5 mm itd.... ;) To nie jest trudne i skomplikoawna matematyka;) Bardziej chodzi mi tez trend niz o wysterowanie dokladnie zeby bylo 4,5 mm, bo jak bedzie 4 czy 5 to tez bedzie ok, ;)


Odnosnie żółtej trawy, to wszystko zalezy od gleby, Ja bylem pod koniec czerwca (duze upaly) na wakacjach (trawnik bez podlewania) i po 2 tygodniach zrobila sie miejscami żółta trawa, teraz jest znowu zielona, a minelo zaledwie 2 tygodnie ;)

wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am 1) trawa nie potrzebuje przede wszystkim nawozu (tak jak to większość ogrodników kity opowiada ). Przede wszystkim to ona potrzebuje dużo wody . Czy można "rozleniwić' trawę zbyt dużym podlewaniem ? nie zauważyłem tego efektu u mnie
Co do nawozenia, to zgoda ale kluczowe jest "przede wszystkim". Jak masz dobra (żyzna)glebe to nawozic nie trzeba, Ja zrobilem eksperyment u siebie, posialem na glebie nawozonej i nie nawozonej, Przez 2 miesiace nie bylo roznicy (zbieralem scięta trawe), ale potem to byla tragedia i nienawozona wygladala tragiczniej z tygodnia na tydzien (wygladala na wyschnieta, pomimo ze podlewalem tak samo). Wysypałęm nawoz po pol roku od posiania (na tym kawalku bez nawozu) i teraz juz jest lepiej. Teraz takze nie zbieram scietej trawy. Moj wniosek jest taki ze na samym poczatku dobrze nawiesc azotem trawnik, potem nie trzeba co roku, chyba ze widzimy jakies objawy niepokojace oraz druga sprawa to zostawiac scieta trawe na trawniku, tak zeby była nawozem.
wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am Czy można "rozleniwić' trawę zbyt dużym podlewaniem ? nie zauważyłem tego efektu u mnie
Odnosnie rozleniwiania trawy, to chyba latwo sprawdzic czy to prawda: wystarczy nie podlewac w upalne kilka dni (2-3 dni) i jeśli trawa robi sie slaba i zaczyna zołkniec to ma slaby system korzeniowy. Wbij szpadel i zobacz czy na 10cm jest wilgoc po 2-3 dniach bez podlewania, Na niesypkim podlozu bedzie wilgotna, ale tam nie bedzie korzeni. Trawa bierze wode tylko z plytkich warstw gleby i ma braki jak nie siega nizej. Dlatego dobrze podlac duzo ( z zapasem) ale rzadziej( moze byc np co drugi dzien). Tak żeby woda wsiakla na te 10cm, Sumarycznie wody wyjdzie tyle samo, ale trawa powinna byc lepiej ukorzeniona ( mniej leniwa). Znowu pewnie tez duzo zalezy od gleby, na piaskach ta teoria moze nie byc prawdziwa, bo ile nie wlejemy to wszystko pójdzie do hadesu ;) Na takiej glebie to pewnie w upalne dni i 2 razy w ciagu dnia to moze byc malo.
wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 4:47 am 4) Jak skosisz trawę to od razu ją mocno podlej, nawet jesli jest upał
5) w upały nie wolno kosić trawy "nisko" bo słońce szybko się do niej "dobierze" ( najlepiej kosić wieczorem ).
Pełna zgoda ;)
ciekawy_zycia
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 06, 2019 8:35 am

wsosniak pisze: wt lip 16, 2019 5:46 am @ciekawy_zycia - jeśli dążysz do idealnego algorytmu to CI to jeszcze bardziej to pokomplikuje :) inaczej musisz podlewać kiedy :
1) jest 30 stopni (lub ponad 30 stopni) ale jest to pierwszy czy drugi dzień po umiarkowanych dniach (typu 20-25 stopni z lekkimi deszczami) a inaczej , kiedy te 30 stopni to 10ty dzień z rzędu suszy
2) albo kiedy jest 20-25 stopni w maju , czerwcu , a inaczej kiedy to jest okres lipcowo-sieprniowy występujący zaraz po suszach (czyli "oziębienie" - nawet wtedy tzreba jeszcze przez kilka dni lać wody tak jakby było 30 stopni na dworze)

i takich przykładów można podać dziesiątki. WG mnie jest to niedoopanowania jakimś mądrym algorytmem. I tzreba to po prostu uprościć , z założeniem podlewania z lekkim nadmiarem :)
Tego nie zrobie bo w supli nie moge przetrymywac historii , musialbym skladowac dane poza supla i je wyciagac. Dlatego szkoda ze nie ma zmiennych globalnych bo wtedy trzymalbym sobie sume opadow za ostatnie 10 dni i ile podlalewm przez ostatnie 10 dni i to uwzglednial w obliczeniach. To nie jest trudne dodac 3 linie kodu do wyliczen., ale tego nie zrobie w supli narazie:(
wsosniak
Posty: 718
Rejestracja: sob cze 02, 2018 8:02 am

ja bym to podsumował tak : wszyscy myślą : TRAWA , jakie to proste w utrzymaniu i wogóle nie trzeba się do niej przykłądać żeby była zielona , raz na tydzień skosisz i masz dywan na jak na Camp Nou :) . A to gó..o prawda :) Trzeba się naprawdę przyłozyć żeby ten trawnik był zielony :) 6 lat użytkowania i dalej się uczę jak z nim postępować. CO roku jest jakaś niespodzianka która mnie zaskakuje. I tak jak napisałem : na tą chwilę ja mam prosty system który decyduje o podlewaniu . Ale oczywiście nie można powiedzieć ze to będzie pasowało wszystkim bo np @ciekawy_zycia może mieć inne spostrzeżenia co do sojego trawnika, bo : inna gleba , inny rejon polski a tym samym inna wilgotnośc powietrza, ...... i może trzeba w jego przypadku zastosować bardziej skomplikowany algorytm oparty na funkcjach logarytmicznych i pierwiastkach ? być moze tak :) i jak widać indywidualne podejście jest najlepsze.
A najgorzej to jest zaufać ogrodnikom którzy na ogrodnictwie się znają tak jak ja się znam na balecie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólna dyskusja”