Cześć.
Sytuację mam taką, że przekaźnik (sterowany z Wemos D1 mini + fw mulitboard), który pracuje wg harmonogramu, po przerwie w dostawie prądu startuje od swojego domyślnego ustawienia i do harmonogramu dołącza się w momencie gdy jest zmiana stanu podana z serwera.
Czy jest jakiś sposób, żeby w takiej sytuacji przełącznik kontynuował pracę wg harmonogramu? Nawet nie chodzi mi o wznowienie poprzedniego stanu, bo może być sytuacja taka, że prądu nie będzie jak przekaźnik ma być włączony, a "wróci" gdy wg harmonogramu przekaźnik ma być wyłączony.
A do tego jeszcze... chciałbym mieć możliwość zmiany stanu przekaźnika "ręcznie" z apki Supla (zmiana by obowiązywała do najbliższej zmiany podanej przez harmonogram) <- to akurat działa bez problemu w tej chwili.
Na razie wymyśliłem rozwiązanie (teoretyczne, bo czekam na sprzęt), żeby harmonogramem sterowało Arduino - po wznowieniu dostawy prądu uruchamia harmonogram i w zależności od niego włącza/wyłącza przekaźnik. Natomiast "ręczne" sterowanie uruchamiałbym z telefonu.
Pytanie tylko, czy nie przekombinowałem, bo może są jakieś prostsze sposoby, a ja ich tu na forum nie mogę wyszukać...
Z góry dziękuję za pomoc.
praca wg harmonogramu po braku zasilania
Harmonogram zawsze próbuje ustawić zaplanowaną wartość w urządzeniu docelowym jak tylko jest online.
Jedyna kwestia po powrót do poprzedniego stanu samego urządzenia po powrocie zasilania. Wszystko zależy jakiego sprzętu używasz i jakiego firmware-u.
Jedyna kwestia po powrót do poprzedniego stanu samego urządzenia po powrocie zasilania. Wszystko zależy jakiego sprzętu używasz i jakiego firmware-u.
Harmonogram się wykonuje. Urządzenie nie wraca do poprzedniego stanu po powrocie zasilania.
Musisz zmienić ustawienia w multiboard.
Musisz zmienić ustawienia w multiboard.
Zmieniłem ustawienie przekaźnika na FORCE_RESTORE i faktycznie przywraca stan sprzed odcięcia prądu, przy czym w jedną stronę wskaźnik w aplikacji pokazuje nieprawidłowy stan.
Gdy przekaźnik jest włączony, to po odcięciu i przywróceniu zasilania słyszę, jak "pyka" i się włącza, ale w apce dalej jest wskazanie OFF.
W drugą stronę działa poprawnie - jak jest przekaźnik wyłączony, to w aplikacji przez chwilę jest stan ON, ale po paru sekundach przeskakuje na OFF.
Mogę z tym żyć
Gdy przekaźnik jest włączony, to po odcięciu i przywróceniu zasilania słyszę, jak "pyka" i się włącza, ale w apce dalej jest wskazanie OFF.
W drugą stronę działa poprawnie - jak jest przekaźnik wyłączony, to w aplikacji przez chwilę jest stan ON, ale po paru sekundach przeskakuje na OFF.
Mogę z tym żyć