Witam wszystkich forumowiczów!
Jako że w swoim nowo budowanym domu dochodzę do etapu elektryki, chciałbym was zapytać jakie kable powinienem położyć aby w przyszłości nie było problemów z automatyką w domu? Czytałem forum, ale powiem szczerze jestem całkowicie zielony w tym temacie. Nie chciałbym się zablokować z czymś na etapie elektryki. Chciałbym aby supla ogarnęła mi na początku :
Drzwi wejściowe z siłownikiem/elektromagnesem
Bramę garażowa oraz furtka i brama wjazdowa
Temperatura w pomieszczeniach ( w przyszłości klima), najlepiej jakby udało się to spiąć i sterować całym ogrzewaniem domu
Rolety
Czujniki dymu i zalania.
Z góry dziękuje za każdą odpowiedź, może byłby ktoś z woj. Łódzkiego kto dysponuje chwilą czasu i pomógł to ogarnąć?
Serdecznie pozdrawiam Mateusz
Nowy budynek/okablowanie
Wszystkie gotowe moduły z Suplą są na WiFi. Zamel ma moduły do puszki oraz na szynę. Te do puszki z reguły wymagają tradycyjnego okablowania (ale wymagają L i N w puszce przy włącznikach - co nie zawsze jest dostępne).
Moduły na szynę wymagają okablowania "w gwiazdę". Tzn. każdy punkt świetlny, każdy włącznik muszą być dociągnięte osobnym przewodem do rozdzielni.
Przy pomocy "gotowców", ogarniesz oświetlenie, rolety, bramy, furtki, drzwi.
Na chwilę obecną nie ma gotowców do temperatury, czujników zalania/dymu, sterowania klimą.
Jest sporo różnych rozwiązań na powyższe (może poza sterowaniem klimą). Znajdziesz je na forum (wiem, ciężko się szuka i ciężko się w tym ogarnąć na początku).
Czujniki zalania dostaniesz do zaworu Peveko, które niedawno pojawiły się w ofercie - ale cena odstrasza.
Moduły na szynę wymagają okablowania "w gwiazdę". Tzn. każdy punkt świetlny, każdy włącznik muszą być dociągnięte osobnym przewodem do rozdzielni.
Przy pomocy "gotowców", ogarniesz oświetlenie, rolety, bramy, furtki, drzwi.
Na chwilę obecną nie ma gotowców do temperatury, czujników zalania/dymu, sterowania klimą.
Jest sporo różnych rozwiązań na powyższe (może poza sterowaniem klimą). Znajdziesz je na forum (wiem, ciężko się szuka i ciężko się w tym ogarnąć na początku).
Czujniki zalania dostaniesz do zaworu Peveko, które niedawno pojawiły się w ofercie - ale cena odstrasza.
Widzimy się na Supla Offline Party vol. 2 
Mówisz o okablowaniu w gwiazdę tzn od każdego kontaktu czy włącznika światła musiałbym dać kabel do skrzynki rakowej ? Jaki to powinien buc kabel? Skrętka ? Kolejne pytanie jak w ogóle zacząć się tym bawić ? Jak to uruchomić ? Bo rozumiem ze skoro są gotowe moduły na wifi to musi być tez jakaś centrala która to ogranie ?
Z grubsza Supla składa się z serwera oraz z urządzeń wykonawczych. Są dostępne darmowe serwery, z których możesz korzystać, możesz też sobie w domu postawić własny, prywatny, ale jest to opcjonalne.
Urządzenia wykonawcze muszą mieć dostęp do internetu. Gotowe układy wszystkie działają po WiFi i nic więcej nie potrzebują.
Żadna inna centrala nie jest potrzebne.
Zamelowskie sterowniki na szynę do rozdzielni elektrycznej (to w zasadzie nie jest szafa rack) (ROW-04m, SRW-02m) pozwalają na podłączenie przycisków na 230V, więc skrętka odpada. Jakiś 2x1,5 mm2 by się przydał do każdego przycisku.
Sterowniki do bram/furtek/elektrozaczepu są tylko w wersji "dopuszkowej" (co nie znaczy, że trzeba je instalować w puszkach) - SBW-01, SBW-02.
Skrętka na Supli nie będzie Ci do niczego potrzebna, chyba, że chcesz postawić wszystko na Arduino Mega w rozdzielni - wtedy można na przyciski puścić 12-24 V po skrętce i optoizolacją przetworzyć sygnał na 5V do Arduino.
Ogólnie opcji jest bardzo dużo (szczególnie, jeśli spojrzysz na temat szerzej - nie tylko na Suplę). Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, a większość z nich to preferencje użytkownika. Także wg mnie tutaj nie da się sensownie doradzać konkretne rozwiązanie. Poszukaj grup na fb o "inteligentnych domach", zobacz jak ludzie robią, jakie mają problemy gdy samemu wszystko składają. Policz ile miejsca na to wszystko potrzeba.
Ja pociągnąłem sobie do każdego włącznika, rolety, światła osobny przewód, który mam ściągnięty do rozdzielni. Kupiłem (wydawało mi się) wielką szafę, ale szybko zrobiło się w niej ciasno, więc na światło i rolety na piętrze kupiłem osobną, mniejszą szafę. Jednak w niej też się nie zmieściłem, więc dokupiłem jeszcze jedną nastawioną bardziej na "multimedialność" z możliwością łatwiejszego montażu Arduino itp. Aktualnie prawie nic nie mam "smart", ale za to mam masę możliwości, które nie wiem jak wykorzystać, bo mi miejsca na wszystko brakuje
. Mam 36 punktów światła zrobione na przekaźnikach bistabilnych. Aby to "o suplować", to muszę dołożyć 36 detektorów napięcia (aby znać stan światła: włączone/wyłączone) oraz 36 przekaźników, aby nimi dodatkowo sterować. Z roletami jest gorzej - mam 18 rolet, co wymaga kolejnych 36 przekaźników (żałuję, że SRW-02m wyszedł tak późno, bo pewnie bym kupił 18 takich sterowników i miał temat z głowy ). To są setki kabli, dziesiątki różnych urządzeń. Ogólnie - masakra ;P.
Gniazdkami w ogóle nie steruję (nie chciałem i nadal nie widzę sensu po co). Jedyna rzecz, którą pewnie zrobię, to dołożę zdale włączanie/wyłączanie indukcji, bo raz zdarzyło nam się samochodem zawracać "bo zupa została na gazie"
. Żelazko jest drugim tego typu miejscem, ale tego nie używamy 
Jeśli chcesz rady ode mnie, to ona brzmi tak: YAGNI - czyli You Aren't Gonna Need It. Większość rzeczy jest zbędna. Przy budowie ponosi nas wyobraźnia. Te wszystkie cuda na kiju, sterowanie temperaturą itp. Dużo rzeczy to przesada. Zobacz jak mieszkasz teraz, zastanów się czy czegoś naprawdę Ci brakuje. Ewentualnie zbuduj system tak, aby dało się go przerobić na sterowalny.
Kolejny przykład z życia: do bramy przesuwnej zamontowałem SBW-01 (sterownik do bramy). Do bramy mam dwa piloty - jeden leży na stałe w samochodzie, drugi przyklejony przy drzwiach. W międzyczasie dorobiliśmy się wspaniałego owczarka podhalańskiego, który jak tylko zobaczy otwartą bramę, to od razu daje nogę. Więc aktualnie moje otwieranie bramy wygląda tak, że podjeżdżam, wysiadam, wołam psa, zapinam go, wsiadam do samochodu, otwieram bramę, wjeżdżam, zamykam, i odpinam psa. W zasadzie to nawet nie wiem, po co mi automat do bramy, bo i tak muszę zawsze wysiadać. Więc w praktyce od kilku miesięcy nie miałem ani razu realnej potrzeby użycia otwierania bramy przez telefon. Oczywiście, każdy ma inną sytuację i inne potrzeby.
Gapienie się w termometry i inne czujniki też ma swoje ograniczenia. Masz fajną zabawę przez 3 miesiące, ale przez pierwszy sezon grzewczy, a potem o tym zapominasz, bo to też zbędny bajer.
Urządzenia wykonawcze muszą mieć dostęp do internetu. Gotowe układy wszystkie działają po WiFi i nic więcej nie potrzebują.
Żadna inna centrala nie jest potrzebne.
Zamelowskie sterowniki na szynę do rozdzielni elektrycznej (to w zasadzie nie jest szafa rack) (ROW-04m, SRW-02m) pozwalają na podłączenie przycisków na 230V, więc skrętka odpada. Jakiś 2x1,5 mm2 by się przydał do każdego przycisku.
Sterowniki do bram/furtek/elektrozaczepu są tylko w wersji "dopuszkowej" (co nie znaczy, że trzeba je instalować w puszkach) - SBW-01, SBW-02.
Skrętka na Supli nie będzie Ci do niczego potrzebna, chyba, że chcesz postawić wszystko na Arduino Mega w rozdzielni - wtedy można na przyciski puścić 12-24 V po skrętce i optoizolacją przetworzyć sygnał na 5V do Arduino.
Ogólnie opcji jest bardzo dużo (szczególnie, jeśli spojrzysz na temat szerzej - nie tylko na Suplę). Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, a większość z nich to preferencje użytkownika. Także wg mnie tutaj nie da się sensownie doradzać konkretne rozwiązanie. Poszukaj grup na fb o "inteligentnych domach", zobacz jak ludzie robią, jakie mają problemy gdy samemu wszystko składają. Policz ile miejsca na to wszystko potrzeba.
Ja pociągnąłem sobie do każdego włącznika, rolety, światła osobny przewód, który mam ściągnięty do rozdzielni. Kupiłem (wydawało mi się) wielką szafę, ale szybko zrobiło się w niej ciasno, więc na światło i rolety na piętrze kupiłem osobną, mniejszą szafę. Jednak w niej też się nie zmieściłem, więc dokupiłem jeszcze jedną nastawioną bardziej na "multimedialność" z możliwością łatwiejszego montażu Arduino itp. Aktualnie prawie nic nie mam "smart", ale za to mam masę możliwości, które nie wiem jak wykorzystać, bo mi miejsca na wszystko brakuje
. Mam 36 punktów światła zrobione na przekaźnikach bistabilnych. Aby to "o suplować", to muszę dołożyć 36 detektorów napięcia (aby znać stan światła: włączone/wyłączone) oraz 36 przekaźników, aby nimi dodatkowo sterować. Z roletami jest gorzej - mam 18 rolet, co wymaga kolejnych 36 przekaźników (żałuję, że SRW-02m wyszedł tak późno, bo pewnie bym kupił 18 takich sterowników i miał temat z głowy ). To są setki kabli, dziesiątki różnych urządzeń. Ogólnie - masakra ;P.Gniazdkami w ogóle nie steruję (nie chciałem i nadal nie widzę sensu po co). Jedyna rzecz, którą pewnie zrobię, to dołożę zdale włączanie/wyłączanie indukcji, bo raz zdarzyło nam się samochodem zawracać "bo zupa została na gazie"
. Żelazko jest drugim tego typu miejscem, ale tego nie używamy Jeśli chcesz rady ode mnie, to ona brzmi tak: YAGNI - czyli You Aren't Gonna Need It. Większość rzeczy jest zbędna. Przy budowie ponosi nas wyobraźnia. Te wszystkie cuda na kiju, sterowanie temperaturą itp. Dużo rzeczy to przesada. Zobacz jak mieszkasz teraz, zastanów się czy czegoś naprawdę Ci brakuje. Ewentualnie zbuduj system tak, aby dało się go przerobić na sterowalny.
Kolejny przykład z życia: do bramy przesuwnej zamontowałem SBW-01 (sterownik do bramy). Do bramy mam dwa piloty - jeden leży na stałe w samochodzie, drugi przyklejony przy drzwiach. W międzyczasie dorobiliśmy się wspaniałego owczarka podhalańskiego, który jak tylko zobaczy otwartą bramę, to od razu daje nogę. Więc aktualnie moje otwieranie bramy wygląda tak, że podjeżdżam, wysiadam, wołam psa, zapinam go, wsiadam do samochodu, otwieram bramę, wjeżdżam, zamykam, i odpinam psa. W zasadzie to nawet nie wiem, po co mi automat do bramy, bo i tak muszę zawsze wysiadać
. Więc w praktyce od kilku miesięcy nie miałem ani razu realnej potrzeby użycia otwierania bramy przez telefon. Oczywiście, każdy ma inną sytuację i inne potrzeby. Gapienie się w termometry i inne czujniki też ma swoje ograniczenia. Masz fajną zabawę przez 3 miesiące, ale przez pierwszy sezon grzewczy, a potem o tym zapominasz, bo to też zbędny bajer.
Widzimy się na Supla Offline Party vol. 2
Widzę ze jeszcze długa droga przede mną 
ogólnie bardziej chodzi mi o to aby się na etapie elektryki z niczym nie zablokować. Muszę porozmawiać ze swoim elektrykiem aby do każdego włącznika puścił kabel 2x1.5 Może to zdać egzamin przy dzieciakach, nawet kiedy jesteś poza domem włączyć czy wyłączyć światło. jeśli chodzi o gniazdka to narazie nie czuje potrzeby sterowania ich ale właśnie w formie zabezpieczenia, zdarzyło nam się ze w połowie drogi żona się zastanawia czy zostawiła żelazko na gazie wtedy odpalasz aplikacje i wyłączasz gniazdko. Ogólnie najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku będzie kontakt z kimś bardziej ogarniętym, ponieważ nadal nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć 
dziękuje za dotychczasowe informacje i porady
ogólnie bardziej chodzi mi o to aby się na etapie elektryki z niczym nie zablokować. Muszę porozmawiać ze swoim elektrykiem aby do każdego włącznika puścił kabel 2x1.5 Może to zdać egzamin przy dzieciakach, nawet kiedy jesteś poza domem włączyć czy wyłączyć światło. jeśli chodzi o gniazdka to narazie nie czuje potrzeby sterowania ich ale właśnie w formie zabezpieczenia, zdarzyło nam się ze w połowie drogi żona się zastanawia czy zostawiła żelazko na gazie wtedy odpalasz aplikacje i wyłączasz gniazdko. Ogólnie najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku będzie kontakt z kimś bardziej ogarniętym, ponieważ nadal nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć 
dziękuje za dotychczasowe informacje i poradyDodam od siebie żebyś montował puszki podwójne Ja dałem elektrykowi moduł, żeby sprawdzić czy pasuje no i pasował, ale myk jest taki, że nie było w puszce żadnych kabli.. a teraz się te moduły nie mieszczą i muszę robić obok drugą
Ja dałem elektrykowi moduł, żeby sprawdzić czy pasuje no i pasował, ale myk jest taki, że nie było w puszce żadnych kabli.. a teraz się te moduły nie mieszczą i muszę robić obok drugą 10xSRW-01, 1xSBW-01 + 2xMEW-01
Nie podwójne, tylko kieszeniowe
Widzimy się na Supla Offline Party vol. 2
Jeśli będziesz to robił z pomocą elektryka, to ustal z nim wszystkie szczegóły. Jeśli trafisz na pasjonata, to będziesz zadowolony, bo będzie patrzył na całą instalację Twoimi oczyma, a nie patrzył swojej wygody. Spiszcie wszystko, co gdzie ma być i pamiętaj, że puszki kieszeniowe dajesz w określonym celu, a nie tylko po to by elektryk miał więcej miejsca na połączenia. Bo kiedyś zajrzysz do puszki kieszeniowej i się okaże, że modułu do niej nie wsadzisz
Ze swoim elektrykiem rozmawiałem wcześniej tylko o instalacji elektrycznej, teraz mnie tknęło ze może warto by zrobić coś więcejLucas pisze: ↑śr lip 22, 2020 9:20 amJeśli będziesz to robił z pomocą elektryka, to ustal z nim wszystkie szczegóły. Jeśli trafisz na pasjonata, to będziesz zadowolony, bo będzie patrzył na całą instalację Twoimi oczyma, a nie patrzył swojej wygody. Spiszcie wszystko, co gdzie ma być i pamiętaj, że puszki kieszeniowe dajesz w określonym celu, a nie tylko po to by elektryk miał więcej miejsca na połączenia. Bo kiedyś zajrzysz do puszki kieszeniowej i się okaże, że modułu do niej nie wsadzisz
zastanawiam się czy mój elektryk będzie wiedział o co mi chodzi i czy damy radę to jakoś ogarnąć akurat puszki kieszeniowe już z nim załatwiłem, bo wcześniej chodził mi po głowie system fibaro. Z fachowcem będę się widział na dniach i wtedy zapytam o znajomość supli z jego strony.