djalex wrote: Wed Oct 16, 2024 10:36 am
Mam sterowanie pompy cyrkulacyjnej i pompy ładującej zasobnik CWU zrealizowany poprzez sterownik Siemens LOGO, wyjścia sterują cewkami styczników pod które są podpięte pompa i lampka sygnalizacyjna. Chciałbym się równolegle do wyjścia ze stycznika podpiąć z RNW i wtedy sygnalizacja byłaby i w rozdzielnicy i zdalnie w apce. Wiem że to można obejść: na przekaźnik a niskim napięciem np na INW ale.... to wymaga dodatkowo zasilacza, przekaźnika i miejsca na szynie - i tu problem bo go brak. A RNW by uprościł sprawę i można go w wolna przestrzeń w rozdzielnicy upchnąć. Gdyby tylko potrafił to co INW.....
Jeszcze raz: RNW wykrywa zarówno L jak i N. Jeśli tam będzie podłączony jakiś odbiornik i tylko odłączysz wcześniej L, to może się okazać, że przewód wchodzący do RNW będzie wykrywany jako "N" i z detekcji zasilania będą nici.
Także pewnie te obecne styczniki jedynie odłączają L od pompy.
INW również wykrywa + i -.
Także istnieje szansa, że w obu przypadkach trzeba by tam podpiąć dodatkowy przekaźnik, który poda sygnał do RNW/INW.
Ale nie mam pewności jak to zadziała. Z elektroniki jestem noga.
Masz rację, to się nie do końca uda. RNW by musiał wykrywać tylko L. O tym nie pomyślałem Jedynie na myśl mi przychodzi teraz by zastosować separator sygnału. Muszę to przemyśleć.
@klew Wpadłem na pomysł: sterowanie pompy idzie przez stycznik który ma 2 styki, gdyby jeden styk wykorzystać do wysłania do wejścia RNW sygnału L odseparowanego od zasilania odbiornika to by zadziałało. Dobrze myslę?
A więc tak, osuplowałem Shelly i4, dodane krańcówki i wszystko działa jak malina. Jeden warunek - tak jak w RNW na wejście musi trafić "czyste L". A więc sygnał o pracy pompy pochodzi nie z jej zasilania tylko z drugiego styku stycznika który to z kolei uruchamia pompę. Bawiłem się też Shelly 1 - zasilanie 230V, przekaźnik, dwie krańcówki na GPIO 3 i GPIO5 oraz przycisk mono na GPIO1 - też działa z tymże jeden kolega mnie przestrzegał że podawanie "L" prosto na GPIO1 i 3 może uszkodzić moduł (na GPIO5 gdzie fabrycznie przygotowane jest podłączenie łącznika podobno jest "inny tor" przepływu prądu). Nie wiem, nie znam się na budowie elektroniki i być może takie niebezpieczeństwo istnieje jednak ponad tydzień testów i moduł jak do tej pory działa.
Jedynie na myśl mi przychodzi teraz by zastosować separator sygnału. Muszę to przemyśleć.